Rok 2022 był szczególny dla polskiej kultury. Wśród licznych wydarzeń organizowanych przez ośrodki kulturalne, takich jak Filharmonia Narodowa czy Teatr Narodowy, nie sposób pominąć działalności galerii sztuki. Jak wynika z badań GUS, w ubiegłym roku w Polsce funkcjonowało 310 galerii, które zorganizowały łącznie 3,5 tys. wystaw dla 3,0 mln odwiedzających. W porównaniu z ubiegłym rokiem, jest to wzrost aż o 16 proc.. Niestety, mimo bogatej oferty kulturalnej, liczba zwiedzających zmniejszyła się o 13,8 proc.
Według raportu Głównego Urzędu Statystycznego, najwięcej galerii sztuki znajdowało się w województwach: małopolskim (58), mazowieckim (52), łódzkim (37) i śląskim (34). Odnotowano tam również największą ilość zwiedzających. W województwie małopolskim lokalne galerie sztuki odwiedziło 876,7 tys. gości, w województwie mazowieckim – 576,8 tys., w województwie śląskim – 296, 5 tys. zaś w województwie łódzkim – 188,5 tys. Szczególną uwagę zwraca na siebie województwo warmińsko-mazurskie, w którym średnia liczba zwiedzających na jedną galerię wyniosła aż 12 268 osób.
W najnowszym raporcie znaleźć można też miejsca, gdzie galerii sztuki było zdecydowanie mniej. Do takich zaliczyć można województwo opolskie (2 galerie), oraz województwo lubuskie (4 galerie). W ostatnim z nich dodatkowo odnotowano najmniejszą w Polsce liczbę odwiedzających – 22,4 tys.
Jak wskazuje Główny Urząd Statystyczny, w ubiegłym roku polskie galerie sztuki zorganizowały łącznie 3548 wystaw. Zwiedzający najczęściej mogli podziwiać wystawy krajowe – przygotowano ich 3186. Miłośnicy światowej sztuki również mogli znaleźć coś dla siebie. Według raportu goście prócz wystaw krajowych mieli okazję podziwiać 223 wystawy międzynarodowe (223) i 139 zagranicznych (139). Warto wspomnieć, że Polskie galerie sztuki wyszły ze swoją działalnością również poza granice kraju. W ubiegłym roku zorganizowały one 59 wystaw w różnych państwach.
Galerie sztuki najczęściej kojarzone są z obrazami słynnych polskich i zagranicznych twórców. Rzeczywiście, według raportu GUS malarstwo w ubiegłym roku wciąż stanowiło największy odsetek wystaw (40,2 proc.). Jednak mimo ręcznie malowanych obrazów, zwiedzający mieli okazję podziwiać sztukę wyrażoną w nowych mediach (27,8 proc.), grafice (19,8 proc.), fotografii (9,0 proc.), rysunku (2,2 proc.) i wielu innych (1 proc.).
W Polsce wciąż największą ilość liczbę galerii stanowią te z sektora publicznego (63,9 proc.), a dla większości podmiotów organizatorem były jednostki samorządu terytorialnego. Pozostałe, należące do sektora prywatnego, były prowadzone przez osoby fizyczne i organizacje pozarządowe.
mc/ aba/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz