Nadmierna prędkość i zbytnia wiara we własne umiejętności doprowadziły do bardzo groźnego wypadku na ulicy Czarneckiego w Grudziądzu. Młody mężczyzna z impetem uderzył w drzewo. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala, ale do dopiero początek jego kłopotów.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę o 11:00. Jak ustalili grudziądzcy policjanci, kierowca seata leona nie dostosował prędkości do warunków ruchu, przez co zjechał na pobocze drogi, a następnie uderzył w drzewo, niemal doszczętnie niszcząc auto.
Kierowca, 31-latek natychmiast został przetransportowany do szpitala. Jak się okazało, ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami od kilku miesięcy, a dodatkowo auto nie posiadało ważnych badań technicznych.
"Mistrza" kierownicy czeka sprawa w sądzie. Odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz kierowania bez uprawnień.
Źródło: KMP Grudziądz
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz